+

Porady

Kocia uczta z pomysłem, czyli jak połączyć zabawę i jedzenie



Jedzenie i zabawa to dwa elementy, które w codziennej opiece nad kotem mogą się wzajemnie uzupełniać. Jak zatem połączyć je w spójną całość, by jak najlepiej odpowiadały potrzebom naszego mruczącego towarzysza? Zapraszamy do lektury.

Jedzenie jako efekt polowania

Nie jest tajemnicą, że koty – jako małe drapieżniki – w naturalnym środowisku muszą polować, aby zdobyć pożywienie. Oznacza to, że każdy posiłek jest poprzedzony aktywnością – zarówno fizyczną, jak i umysłową. Po zaspokojeniu głodu kot zazwyczaj się myje, a następnie układa do odpoczynku. Ten naturalny ciąg zachowań nazywamy łańcuchem łowieckim. Warto zadbać o to, by był realizowany również przez koty żyjące w domu. Odpowiedzialność za zapewnienie warunków do jego odtworzenia spoczywa na opiekunie.

Jak urozmaicić koci posiłek?

Istnieje wiele sposobów na to, aby spożywanie posiłków przez kota stało się bardziej atrakcyjne. Oto kilka przykładów:

  • Jedzenie poprzedzone aktywnością fizyczną – czyli krótka pogoń za zabawkową „ofiarą” jako element poprzedzający podanie wysokomięsnej karmy. Taka trwająca 5-10 minut zabawa odtwarza element naturalnego polowania, co jest szczególnie wskazane wieczorem – dodatkowo rozładowuje nadmiar energii kota i pozwala mu później dłużej oraz efektywniej spać w nocy.
  • Jedzenie jako nagroda za rozwiązywanie zagadek logicznych – mowa tu przede wszystkim o przysmakach, które kot samodzielnie wydobywa ze specjalnych zabawek-łamigłówek (dobrze sprawdzają się także akcesoria dla psów!). Zabawki te mogą mieć różny stopień trudności, dostosowany do aktualnych umiejętności zwierzaka. Warto więc zacząć od prostszych modeli, by kot nie zniechęcił się już na początku. Błyskawiczna nagroda, pojawiająca się natychmiast po rozwiązaniu zadania, daje kotu motywację do dalszych poszukiwań.
  • Praca węchowa – w tym wariancie można rozłożyć po domu przysmaki lub niewielkie porcje karmy, ukrywając je w różnych miejscach (i na różnych wysokościach). Kot, patrolując swój teren, będzie się na nie natykał, co może go zachęcić do większej aktywności fizycznej i intensywniejszych poszukiwań kolejnych nagród.
  • Jedzenie jako nagroda w treningu – u kotów łasych na przysmaki można z powodzeniem wykorzystać element jedzenia, łącząc go z treningiem, np. nauką komend, targetowaniem czy agility. Koty świetnie sprawdzają się jako partnerzy do treningów, a taka aktywność nie tylko stanowi wyzwanie intelektualne, lecz także pogłębia więź między opiekunem a pupilem.
  • Lick maty jako forma urozmaicenia – to doskonałe rozwiązanie dla kotów jedzących łapczywie. Lick mata to specjalna podkładka, w którą wciska się mokrą karmę w taki sposób, by kot musiał ją stopniowo wylizywać. Zapobiega to zbyt szybkiemu jedzeniu, a jednocześnie działa relaksująco – lizanie samo w sobie ma dla kota działanie uspokajające. Może to być zarówno ciekawe urozmaicenie środowiskowe, jak i element wykorzystywany w pracy behawioralnej przy syndromie głodu.

Podsumowanie

Tak naprawdę sposobów na urozmaicenie kociego karmienia jest mnóstwo. Najważniejsze jednak, by dopasować rozwiązania do potrzeb i upodobań konkretnego zwierzaka. Wszystko zależy więc od indywidualnego nastawienia pupila oraz naszej kreatywności.

Autor: M. Biegańska-Hendryk