Wśród właścicieli kotów panuje przekonanie, że jego miska musi być wypełniona przez cały dzień, która zapewni mu stały dostęp do karmy. Takie zachowanie może stwarzać wiele konsekwencji dla zdrowia i kondycji kota.
Po pierwsze, nawet karmy suche dobrze zabezpieczone przed utlenianiem tłuszczy, jeżeli będą przechowywane w temperaturze pokojowej narażone na działanie powietrza atmosferycznego, tracą swoje właściwości poprzez utlenienie składników witaminowych. Poza tym ulegając zawilgoceniu są źródłem potencjalnych zakażeń mikrobiologicznych. Spożywanie takiej długo zalegającej w misce karmy grozi zatruciami bakteryjnymi i grzybiczymi. Karma mokra z racji wysokiego uwodnienia nie może być przechowywana w temperaturze pokojowej i powinna być odkładana, w przypadku niespożycia jej przez kota. Po drugie, podając kotu miskę z karmą i zabierając ją po posiłku działamy profilaktycznie i zmniejszamy ryzyko powstawania otyłości u kota powstałego w wyniku ciągłego i niekontrolowanego podjadania. Owszem, koty są organizmami, które nie powinny być głodzone przez dłuższy okres czasu. Przestrzeganie regularności w podawaniu karmy pozwoli na dostarczanie składników pokarmowych w odpowiednim czasie, bez ryzyka ich przegłodzenia. Atutem wprowadzenia takiego sposobu żywienia, jest pogłębiona relacja z właścicielem, widok kota czekającego na porcję karmy w misce będzie właścicielowi sprawiał dużo przyjemności.