Czy warto ubezpieczyć zwierzę domowe? 15.10.20

Większość opiekunów psów i kotów pokrywa koszty leczenia podopiecznych z własnej kieszeni. Nie jest to trudne, jeśli dysponujesz stałym dochodem, a zwierzę jest młode i zdrowe. Prędzej czy później każdy pupil będzie potrzebował pomocy weterynarza, a praktyka pokazuje, że dzieje się to zawsze w najmniej odpowiednim momencie.

Opieka jest łatwiejsza do opłacenia, jeśli masz wystarczający dochód, aby odłożyć pieniądze na poprawie stanu zdrowia swoich zwierząt – niestety, z obserwacji badaczy wynika, że większość Polaków ma trudności z zaoszczędzeniem pieniędzy, zwłaszcza w obliczu dość niepewnej sytuacji ekonomicznej kraju. W przypadku posiadania zwierzęcia istotna jest także jeszcze jedna kwestia: nie ma sposobu, aby stuprocentowo przewidzieć, co pupilowi stanie się w przyszłości. Można oczywiście dokonać pewnych prognoz i zabezpieczyć się na wypadek zdarzeń, wynikających na przykład z faktu przynależności zwierzaka do rasy podatnej na konkretne przypadłości. Odpowiedzialni opiekunowie dobierają karmę dla psa czy karmę dla kota tak, by dbać o jego zrównoważony rozwój i zapobiegać chorobom. Ale nawet mając dokładną wiedzę o stanie zdrowotnym podopiecznego w danym momencie nie można przewidzieć, kiedy, na co i jak zachoruje ani ile będzie kosztować jego leczenie.

Cena za zdrowie

Życie naszych zwierząt domowych wiąże się z niepewnością. Bez względu na to, jak ostrożni i odpowiedzialni jesteśmy, nasi pupile znajdują i pożerają rozmaite przedmioty, wspinają się wysoko i spadają, utykają w rozmaitych zakamarkach, padają ofiarą infekcji wirusowych i bakteryjnych, uczestniczą w wypadkach… Nawet najczujniejszy i najbardziej kochający opiekun może stanąć nagle w obliczu konieczności przywrócenia jego zwierzaka do zdrowia. Miłość do naszych podopiecznych powinna być odpowiedzialna, na dobre i na złe – ubezpieczenie zwierząt jest jednym z narzędzi, które pozwalają nam stanąć na wysokości zadania bez ryzyka bankructwa.

Już codzienna opieka nad zdrowym pupilem generuje spore koszty: zakup karmy bytowej, smakołyków, zabawek, akcesoriów do pielęgnacji… Tymczasem leczenia weterynaryjnego w nagłych wypadkach w ciągu roku wymaga średnio jedno na troje zwierząt.

Tymczasem, ceny za leczenie domowych pupili nie należą do najniższych – a trzeba mieć na uwadze fakt, że podczas dłuższej kuracji niektóre badania lub zabiegi (np. badania krwi, USG, zdjęcia rentgenowskie) będą musiały być wykonywane nawet kilkakrotnie! Wszystko to sprawia, że zdecydowanie warto zainteresować się kwestią ubezpieczenia swojego podopiecznego.

Opcje ubezpieczeń zwierząt

Wiele polskich towarzystw ubezpieczeniowych oferuje swoim klientom usługi w zakresie ubezpieczenia zwierząt. Dotyczą one zarówno pokrycia kosztów leczenia czy hospitalizacji, jak i kwestii mniej oczywistych: od transportu pupila po odszkodowanie za szkody wyrządzone osobom trzecim (m.in. w wyniku pogryzienia czy uszkodzenia mienia). Ubezpieczyciel może także udzielić pomocy w przypadku zaginięcia podopiecznego czy też wypłacić świadczenie na zakup nowego zwierzęcia w przypadku, gdy poprzednie musiało zostać poddane eutanazji w następstwie śmiertelnej choroby lub nieszczęśliwego wypadku. Najbardziej ekskluzywne pakiety zawierają nawet takie opcje, jak wizyta u behawiorysty czy psiego fryzjera!

Mogłoby się wydawać, że argumentów przemawiających za ubezpieczeniem zwierzęcego podopiecznego jest aż nadto, a korzyści są oczywiste – tymczasem na taki krok w dalszym ciągu decyduje się relatywnie niewielka grupa właścicieli czworonogów. Jest jednak szansa, że sytuacja niedługo ulegnie radykalnej zmianie, ponieważ od paru lat możemy zaobserwować znaczny wzrost świadomości właścicieli w kwestii dobrostanu zwierząt domowych, a co za tym idzie, zwiększyła się grupa opiekunów, pragnących zadbać o to, aby ich podopieczni mieli zapewnioną najlepszą możliwą ochronę oraz zabezpieczenie finansowe w razie konieczności kosztownego i długotrwałego leczenia.